sobota, 24 lutego 2024

Maso Corto. W zimowym alpejskim raju

 


















Na samym końcu Doliny Val di Senales, na granicy włosko- austriackiej; na wysokości 2000 m. npm leży przepiękne Maso Corto. Jeśli tak jak my szukacie miejsca gdzie nawet w ferie można w spokoju chłonąć piękno zimowych Alp, będąc daleko od wszelkich zatłoczonych kurortów narciarskich , na końcu świata i jeszcze kawałek dalej - polecam Maso. 

Maso gwarantuje wam naturalny śnieg najwyższej jakości bo jeździć będziecie na ok 3000 m ; zapierające dech widoki, puste stoki, różnej trudności malownicze trasy, przystępne ceny i narciarski luz. 

Zatrzymaliśmy się w największym z aż trzech 🙂 lub może czterech? hoteli w Maso ktore jest mikro miejscowoscia składającą się z kilku zaledwie budynków (w tym 3 sklepiki, jeden bar, jedna pizziera) hotelu Blue Senales https://www.bluhotelssenales.it/  Jeśli nie zależy Wam na nowych pokojach w droższej części Zirim możecie wybrać starsza ale cicha i spokojna znacznie tańsza część Cristal . Spa i części wspólne są te same. W hotelu jest pełnowymiarowy basen plywacki (czepki!) strefa spa 16+, bardzo przyjemny bar, mini klub dla dzieci, i wspaniałe urozmaicone wyżywienie w formie HB.

W 2024 roku dzieci do lat 12 nie płaciły za pobyt będąc w pokoju z dorosłymi lub starszym rodzeństwem. 




Wybierając się na narty macie różne możliwości. Na samym dole są łatwe orczyki i taśma dla maluchów.  Za hotelem można skorzystać z gondolki Lazaun na ok 2400 - zwłaszcza przy gorszej pogodzie. Zjazd z gondoli to dwie trasy czerwone - jedna bardzo łatwa 



Z drugiej strony Doliny wybieracie albo kolej linową wyjeżdżająca na szczyt (3200) skąd prowadzi kilka pięknych tras, w tym niebieska; też do kultowej Bella Vista gdzie widoki również zapierają dech a 30 letnie na oko dwuosobowe krzesełko nosi dumna nazwę Bella Vista Ekspress 😄; lub jedziecie nowoczesnymi przykrywanymi kanapami również w przepiękny teren Teufelsegg .
Trasy w Maso nie są bardzo trudne , nawet czarne są zwykle szerokie i bardzo dobrze przygotowane. Kolejek nie ma nigdzie. 
My napewno do Maso Corto wrócimy.  I bardzo miejsce polecamy! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Istria (2). Najpiękniejsze miasteczka Istrii. Przez wieki i piękno.

 Wczesnośredniowieczny Poreć; kolorowe tętniące muzyką i włoskim klimatem szalone Rovinj czy antyczna elegancka Pula?  Na szlakach zwiedzani...